Dawno nie jadłem wędzonej ryby i tak mnie jakoś naszło na wędzonego śledzia. W kuchni francuskiej natrafiłem na ciekawe połączenie śledzia z marchewką w postaci pasty. Przygotowanie tego dania jest banalnie proste, szybkie i tanie. A pasta ta z ciemnym świeżym pieczywem to niebo w gębie.
Składniki
- 150 g śledzia wędzonego
- 250 g marchwii
- łyżka różowego pieprzu (niemielonego)
- 2 ząbki czosnku
- szczypiorek (do przybrania)
Przygotowanie
- Obierz marchew, umyj i pokrój w plasterki.
- Obierz czosnek i odłóż. Potrzebny będzie w całości.
- W niewielkim garnku zagotuj około pół litra wody.
- Do gotującej się wody dodaj marchew, czosnek i gotuj na średnim ogniu przez 5-6 minut.
- Ze śledzia usuń skórę oraz ości i pokrój w mniejsze kawałki.
- Odcedź marchew, przelej zimną wodą. Następnie odcedź i osusz na ręczniku papierowym.
- Wrzuć wszystko do miksera i zmiksuj dokładnie.
- W moździerzu rozdrobnić pieprz, dodać do pasty i dokładnie wymieszać.
- Przed podaniem dodać garstkę drobno pokrojonego szczypiorku.
Świetnie, że reaktywowałeś tego bloga. Kibicuję!
OdpowiedzUsuńCieszę się. Mam nadzieję, że spróbujesz coś z tego upichcić.
OdpowiedzUsuń