Tanindon to jedna z odmian donburi (czyli miska ryżu). W japońskim to gra słów - "tanin" to ktoś obcy, don to skrót od donburi, co daje nam miskę obcego. W przeciwieństwie od oyakodon, co znaczy miska rodzica. To bardzo prosta w przyrządzeniu potrawa, z niewielką ilością składników, które można podmienić na inne.
Do dzieła.
2 porcje
Składniki
- 100 gram chudej wołowiny, pokrojonej w cienkie plasterki
- 1/2 szklanki bulionu dashi
- 4 łyżki sake
- 4 łyżki sosu sojowego
- 1 łyżeczka cukru palmowego (można zastąpić brązowym)
- pęczek zielonej cebulki (bez dymek) - odetnij ładnie, pod kątem białą cześć z kawałkiem zielonej, resztę zielonej posiekaj pod dużym kątem
- 75 gr grzybów shimeji (odciętych od korzenia i porozdzielanych)
- garść kiełków fasoli mung
- 100 gr ryżu
- 3 jajka, dobrze rozmieszane
- szczypta czarnego sezamu
- szczypta przyprawy shichimi toragashi (można pominąć lub użyć płatków chilli)
Przygotowanie
- Na rozgrzaną patelnię wlej bulion, dodaj sake, sos sojowy, cukier i grubsze części zielonej cebulki.
- Gotuj 3 minuty - dodaj grzyby.
- Gotuj kolejne 3-4 minuty i dodaj wołowinę.
- Kiedy zmieni kolor dodaj kiełki i pozostałą część zielonej cebulki. Zamieszaj i gotuj 2 minuty.
- Dodaj wymieszane jajka i lekko je zetnij.
- Odstaw patelnię z palnika - od wysokiej temperatury dna patelni jajko jeszcze się trochę zetnie - powinno być półpłynne.
- Do miski nałóż porcję ryżu, wyłóż porcję tanindon, posyp sezamem i shichimi toragashi.
Itadakimatsu!
0 opinii:
Prześlij komentarz